środa, 27 października 2010

Jesień zawitała już na dobre. Liście przybrały już piękne, jesienne kolory. Tak ubrany las prezentuje się naprawdę ciekawie więc warto go odwiedzić. Ja zachęcony ciepłymi promykami słońca wybrałem się dzisiaj go podziwiać. Spotkałem po drodze szerszenia korzystającego z ostatnich ciepłych dni.



Takie szerszenie mogą być naprawdę groźne. Użądlenia są bardzo bolesne a jad może być niebezpieczny. Dlatego starałem się nie zdenerwować niczym tego drapieżnego mieszkańca lasu.




Już niedługo, w zimie, nie będzie można spotkać żadnego owada więc każde spotkanie z ich przedstawicielem jest dla mnie bardzo miłe. Nawet jeśli jest to groźny i nie lubiany szerszeń.




poniedziałek, 18 października 2010

Chciałbym opowiedzieć wam dziś coś o pewnym małym ptaszku, którego wiele osób na pewno kiedyś spotkało. Nazywa się on pleszka zwyczajna.



Pleszka zamieszkuje często parki, sady, ogrody.




W tym roku niestety pleszki odleciały już do ciepłych krajów.




Niedawno żegnałem również inne wybierające się tam ptaszki ale o tym innym razem.
Tymczasem, borem, lasem.

piątek, 8 października 2010

Robi się coraz zimniej i martwię się o moja koleżankę. Jakiś czas temu uciekła z klatki, w jakiej ją trzymano i przyfrunęła do lasu.




Taka mała papużka nimfa jest przyzwyczajona do ciepła a w lesie bywa bardzo zimno nawet już teraz.






Może zamieszka u mnie w leśniczówce? Zapytam ją tylko jak przyleci.





Tymczasem, borem, lasem.

poniedziałek, 4 października 2010

Obiecałem zapoznać was z borsukiem ale ostatnio niestety trudno go spotkać. Prowadzi skryty i nocny tryb życia. Jak tylko się z nim zobaczę to poproszę aby wyszedł kiedyś w dzień żebym mógł zrobić mu zdjęcie. Jak powiem, że bardzo chcecie go poznać to na pewno będzie pozował.
Na razie jednak poznam was z innymi mieszkańcami lasu: jelonkiem



i kotkiem:



Takie koty nie mieszkają zwykle w lasach ale ten akurat ma się tu bardzo dobrze i nie zamierza wracać do miasta. W lesie można spotkać też jego kuzynów żbika i rysia.
Wczoraj rano moi koledzy złożyli mi bardzo miłą wizytę



Razem poszliśmy na wycieczkę aby zobaczyć jak nasz las powoli ubiera się w barwy jesieni.