Na młodych liściach klonu zauważyłem coś niebieskiego.

Okazało się, że to nasz najpiękniejszy owad w kraju - nadobnica alpejska. Dziś bardzo trudno można go spotkać dlatego bardzo ucieszyłem się z jego widoku.

Rozglądajcie się więc uważnie podczas waszych wędrówek po lesie bo możecie przegapić takie cuda, które znajdują się na wyciągnięcie ręki.
Tymczasem, borem, lasem...