Hey! Minęło tyle czasu a ciągle tu ktoś zagląda... Bardzo za to dziękuję i przepraszam. Postaram się czasem dodać jakieś zdjęcia. Przerwa nie oznacza zaniechania filcowania...
Kolejna nasza śliczna sowa:
Uszatka
poniedziałek, 6 stycznia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne :) Sówki jak żywe, pozdrawiam w tym nowym roku.
OdpowiedzUsuńSowa jak żywa, ciekawe czy pohukuje jak prawdziwa :D
OdpowiedzUsuńJa tu sobie zaglądam, bo uwielbiam te Twoje leśne zwierzątka :) Tak więc wrzucaj cos od czasu do czasu :)
OdpowiedzUsuń